Jak wynaleziono sekret i prawo przyciągania?

Bez większych ceregieli przejdźmy do opowieści. A więc, możliwy scenariusz wynalezienia czy też powstania albo odkrycia prawa przyciągania jest następujący. Młody człowiek, lat najbardziej możliwe, że najwyżej kilkanaście, siada przy stole. Dwaj naukowcy dają mu do ręki magnes i mówią, aby ten coś odkrył. I jak myślicie? Odkrył? Tak – zapoczątkował światową modę na sekret i prawo przyciągania. W jaki sposób? Już tłumaczę.

Po pierwsze zaczął on wbrew pozorom, nie od tego, czym takie odkrycie być może, ale od tego, czym być nie może.

Okej: ziemniaki, banany, jabłka, marchewki, sardynki i inne ryby, już na wstępie odpadają. Hmmm... ale żywy organizm zawsze najlepiej się sprzedaje. To znaczy odkrycia, które dotyczą ludzi i tego, jacy są i co potrafią.

Hmmm... Chłopak w tym miejscu pomyślał o psychologii, bo jak wiedział, ta się rozwija, chociaż niektórym wydaje się być może, że już na jej temat wiedzą wszystko. Okej, nie wiedzą. Więc...

Może skoro to magnes, a magnes się z natury do magnesu przyciąga, to nazwać to prawem przyciągania? Tylko, że ludzkim przyciąganiem.... tylko na czym miałoby ono polegać? To już w następnym artykule.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Podobieństwa się przyciągają w prawie przyciągania – podobna materia, podobne skutki – sekret

Myśli się urzeczywistniają w sekrecie i prawie przyciągania